Lęki o podłożu religijnym i metafizycznym
Wśród wielu fobii nie brakuje tych, które wiążą się z naszą wiarą, religią i światem nadprzyrodzonym. Wiara bywa pomocna w kryzysowych sytuacjach, ale niejednokrotnie jest powodem wielu drastycznych zachowań. Często bowiem nie potrafimy oddzielić tego co jest realne i obecne przy nas, od tego co leży wyłącznie w kwestii naszej wyobraźni bądź właśnie wiary. Mnóstwo religijnych osób odczuwa strach przed piekłem albo przed tym co będzie działo się z nami po śmierci. Lęki te i obawy są trudne do sklasyfikowania, gdyż nie znamy na nie jednoznacznej odpowiedzi – brak relacji od osób zmarłych.
Ponadto zarówno kwestia piekła jak i życia pozagrobowego związana jest z chrześcijańską tradycją znaną na całym świecie. Zupełnie inaczej jest jednak w przypadku lęku np. przed liczbą 666 (heksakosjoiheksekontaheksafobia). Dlaczego akurat ta liczba? 666 to apokaliptyczne znamię bestii, po którym poznamy antychrysta. Liczba ta będzie liczbą potępionych na wieki wieków.
Z tego powodu religijne osoby za wszelką cenę starają się unikać liczby 666. Jednak w niektórych przypadkach unikanie to ma charakter fobii, do tego stopnia, że osoby te ogarnia zimny pot, gdy np. dowiadują się, że są na liście pod numerem 666 lub, że mają zamieszkać w pokoju o tym numerze. Fobia ta jest podobna do lęku przed pechową liczbą 13 (triskaidekafobia) czy piątkiem trzynastego. Z tego powodu w niektórych hotelach nie ma pokoju 666 czy 13 piętra.
Fobie te są o tyle irracjonalne, gdyż liczby same w sobie nie posiadają żadnej ukrytej mocy.